Bracia Michał i Cezary Oleksiejczuk aktualnie przebywają w Brazylii, gdzie intensywnie przygotowują się do swoich nadchodzących pojedynków. To nie tylko treningi w tropikalnym klimacie, ale także współpraca z jednymi z najlepszych zawodników MMA na świecie. Cel? Udowodnić swoją wartość na największych scenach światowego MMA: UFC oraz Dana White’s Contender Series.
Starszy z braci, Michał „Husarz” Oleksiejczuk, już 19 sierpnia zmierzy się z doświadczonym Geraldem Meerschaertem na gali UFC 319. Dla Polaka będzie to niezwykle istotna walka, nie tylko ze względu na renomę rywala, ale również ze względu na swoją dalszą pozycję w organizacji. Michał szlifuje formę w Brazylii, gdzie ma dostęp do wybitnych sparingpartnerów i trenerów. Jak sam podkreśla – to jedne z najbardziej wymagających przygotowań w jego karierze.
Z kolei młodszy z braci, Cezary Oleksiejczuk, szykuje się do najważniejszego momentu w swoim sportowym życiu – walki na Dana White’s Contender Series, która odbędzie się 2 września. Jego przeciwnikiem będzie utalentowany Theo Haig. To pojedynek, który może otworzyć Cezaremu drzwi do UFC, a więc spełnienia marzenia, do którego dąży od lat.
Obaj bracia korzystają z okazji, by trenować z absolutną elitą. W ostatnich tygodniach sparowali m.in. z byłym mistrzem UFC w wadze półciężkiej Alexandrem Pereirą. To doświadczenie, które trudno przecenić, konfrontacja z zawodnikiem tego kalibru daje bezcenną wiedzę i możliwość sprawdzenia swoich umiejętności na tle absolutnej światowej czołówki.
Poza Pereirą, Oleksiejczukowie trenują również z brazylijskimi specjalistami od jiu-jitsu, jak i ze stójkowiczami znanymi z organizacji UFC i Bellator. To wszechstronne przygotowania, które mają zapewnić im gotowość na każdy scenariusz w oktagonie.
Wyjazd do Brazylii to dowód na to, jak poważnie bracia Oleksiejczuk traktują swoje kariery. Michał już od kilku lat rywalizuje w UFC, a teraz jego młodszy brat stoi przed szansą, by dołączyć do niego w najlepszej organizacji MMA na świecie. Wspólne przygotowania, wzajemna motywacja i dostęp do najwyższego poziomu treningowego to wszystko może zaowocować dwoma ważnymi zwycięstwami jeszcze tego lata.
Polscy kibice z niecierpliwością czekają na sierpień i wrzesień, może to być przełomowy moment dla obu braci i całego polskiego MMA.
