SOCZYŃSKI DEMOLUJE W WALCE O PASY! - Strefa Sztuk Walki - Świat MMA i kickboxingu w jednym miejscu
Beltor News

SOCZYŃSKI DEMOLUJE W WALCE O PASY!

25 listopada w Pionkach odbyła się kolejna gala Tymex Boxing Promotion „Wrzeciono Czasu Boxing Night”.
W walce wieczoru wystąpił jeden z największych prospektów w Polsce, Michał Soczyński (8-0, 5 KO). Naprzeciw niego stanął twardy i nieustępliwy Argentyńczyk Mariano Angel Gudino (16-8, 9 KO).

Soczyński to jedno z głośniejszych nazwisk ostatnich miesięcy w polskim boksie. Niezwykle perspektywiczny, młody zawodnik, z niespotykaną agresją oraz siłą i dynamiką. Począwszy od kariery amatorskiej, gdzie wyróżniał się na tle rywali, aż po walki toczone na zawodowych ringach gdzie na wygraną potrzebuje zazwyczaj kilku rund. Tak było też w przypadku walki z Argentyńczykiem na szali, której były dwa pasy: pas Międzynarodowego Mistrza Polski, oraz IBO International. Skalp ten jest o tyle cenny, że popularny „Soczek” na pewno powędruje o kilka oczek wyżej na popularnym portalu statystycznym Boxrec, co otworzy przed nim drzwi do większych pojedynków i jeszcze trudniejszych rywali.

Kariera Soczyńskiego budowana jest skrupulatnie, ale i odważnie. Warto wspomnieć o jego bojach na Wyspach Brytyjskich, gdzie również radził sobie znakomicie i ku zdziwieniu lokalnej publiczności bezlitośnie rozprawiał się ze swoimi rywalami. Marian Angel Gudino przed walką z Soczyńskim również miał niełatwe przeprawy w Anglii, mierząc się z takimi rywalami jak Thompson czy Okolie, ostatecznie ponosząc porażki.

Walka od samego początku przebiegała pod dyktando Polaka, który narzucił wysokie tempo, raz po raz zarzucając rywala ciosami, który zrozumiał, że głównie musi już skupić się na defensywie. Czasami uderzenia „Soczka” nie były celne, i jeden z nich trafił rywala w tył głowy. Sędzia uznał to za nieintencjonalne zdarzenie i puścił pojedynek dalej. W drugiej rundzie dwukrotnie posłał na deski zawodnika z Ameryki Południowej, zaś po jednym z kolejnych potężnych sierpów Gudino uklęknął na deskach, po czym narożnik rzucił biały ręcznik w geście przerwania pojedynku.

Efektowne zwycięstwo na pewno odniesie się głośnym echem w świecie boksu, zwłaszcza że Soczyński promowany jest przez stajnię Quensberry Polska, która jest filią angielskiej Quensberry Promotions, Franka Warrena. Nieoficjalnie mówi się, że Michał może stoczyć dużą walkę z początkiem przyszłego roku.

Czekamy i gratulujemy zwycięstwa. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój sportowej kariery.

Kliknij aby skomentować

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

FACEBOOK

Nadszedł czas, aby ten świat wojowników został doceniony i uhonorowany marką o której każdy zawodnik będzie mówił z dumą. Wszystkie produkty BELTOR: suplementy, odzież i akcesoria są specjalnie projektowane dla tych, którzy utożsamiają się ze światem sportów walki.

Powered by BELTOR.eu.

Copyright © 2015 Strefa Sztuk Walki. Wszystkie prawa zastrzeżone.